Od ponad miesiąca restrykcje związane z pandemią COVID-19 są stopniowo znoszone, a nasze życie powoli wraca do normalności, która często nazywana jest “nową normalnością”. Postanowiliśmy przyjrzeć się branżom, które najwięcej straciły i najwięcej zyskały wskutek pandemii oraz zmianom w zachowaniach konsumentów.
Branża tekstylna największym poszkodowanym
Według danych pochodzących z Eurostatu, branża tekstylna jest tą która najwięcej straciła na wprowadzonych ograniczeniach. W Polsce porównując marzec z lutym 2020r. obroty nimi zmniejszyły się o 56,6%. Strata jest tym dotkliwsza, że jeszcze w lutym – zgodnie z danymi Eurostatu – Polska była w europejskiej czołówce we wzroście sprzedaży w tej dziedzinie (wówczas notowany był wzrost o 4,1% w porównaniu ze styczniem 2020 r. i aż o 19,5% w porównaniu z lutym 2019 r.).1
Skrajnym przypadkiem gigantycznych strat w branży odzieżowej jest Primarka. Wprowadzenie lockdownu wiązało się z zamknięciem ich wszystkich sklepów fizycznych, a sieć Primark nie posiada sklepu internetowego i nie prowadzi wysyłki do swoich klientów (jako przyczynę wskazując fakt, że gdyby to robili, ceny ubrań musiałyby być wyższe). Tym samym od 22 marca, aż do otwarcia sklepów stacjonarnych, sieć nie zarobiła ani jednego funta, a zwykle, podczas normalnego funkcjonowania sklepów, Primark notował przychód miesięczny w wysokości 650 milionów funtów.2
Nieciekawie wygląda też sytuacja polskiej spółki LPP, w które portfolio wchodzą takie marki jak Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay. W okresie od 1 lutego do 30 kwietnia 2020 r., spółka odnotowała 265 mln zł skonsolidowanej straty operacyjnej, a przychody ze sprzedaży skurczyły się rok do roku o 35 proc. (do 1190 mln zł). Spowodowane jest to koniecznością zamknięcia dużej liczby sklepów stacjonarnych. Na szczęście, w przeciwieństwie do Primark, LPP mocno inwestowało w e-commerce, odnotowując w IV kwartale 2019 około 15% udziału tego kanału w całkowitej sprzedaży. Szacunki za I kwartał 2020r. mówią o wzroście nawet do ok. 30 proc. W kwietniu wzrost był czterokrotny, a w maju już pięciokrotny, co sprawia, że straty są nieco mniejsze, niż w przypadku, gdyby LPP nie rozwijało internetowego kanału sprzedaży. Jak mówił Jacek Kujawa, wiceprezes LPP “Nasze główne centrum logistyczne w ciągu 3 tygodni dostosowaliśmy do tego, by wysyłać bezpośrednio do klientów. Przed pandemią wysyłaliśmy 100 tys. sztuk odzieży dziennie, a teraz dobijamy do 400 tys.”3
Gry wideo z największym wzrostem
Niewątpliwie branżą, która najwięcej zyskała jest branża gier wideo. SuperData opublikowała dane potwierdzające, że użytkownicy pozostający w domowej izolacji w związku z pandemią koronawirusa coraz chętniej poszukują rozrywki w grach wideo. Według przedstawionych przez nich statystyk z kwietnia bieżącego roku wydatki na gry osiągnęły rekordową kwotę 10,5 miliarda dolarów, co jest wynikiem wyższym o 17% w porównaniu z kwietniem 2019r.4 A jak szacuje analityczna firma Newzoo, globalny rynek gier w 2020 roku wygeneruje przychody w wysokości 159,3 mld dolarów, co oznacza wzrost rok do roku o 9,3 proc.
Segmentem branży, którego szacowany wzrost będzie największy są gry mobilne. Według ekspertów taki wzrost przewidywany jest między innymi z powodu szerokiego dostępu smartfonów, ponad ⅖ światowej populacji jest w ich posiadaniu. Także sam proces tworzenia gier mobilnych jest mniej złożony, a więc rzadziej występują opóźnienia w realizacji projektu spowodowane koronawirusem.5 Natomiast sprzedaż konsol w pierwszych tygodniach lockdownu we Włoszech wzrosła o 84%, we Francji o ponad 140%, a w Wielkiej Brytanii nawet o 250%.6
Podobnie wygląda rynek gier w Polsce. W pierwszym kwartale 2020 r. Grupa Kapitałowa CD Projekt osiągnęła 193 mln zł przychodów ze sprzedaży – prawie 2,5 raza więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Skonsolidowany zysk netto wzrósł w ujęciu rocznym ponad pięciokrotnie i wyniósł 92 mln zł.7
Interesujące dane wzrostu bądź spadku sprzedaży konkretnych produktów obrazuje poniższa infografika. Można dostrzec, że porównując ze sobą marzec 2020r. z marcem 2019r. sprzedaż maszyn do pieczenia chleba wzrosła o ponad 600%, natomiast spadek o 77% zaliczają walizki i teczki. Te liczby pokazują jak silny wpływ na zachowania zakupowe konsumentów ma pandemia koronawirusa.
Źródło: https://www.visualcapitalist.com/shoppers-buying-online-ecommerce-covid-19/
Zmiana w zachowaniu konsumentów
W raporcie Renewed Reality, możemy przeczytać, że lockdown w dużej mierze zmieni zachowania zakupowe Polaków skierowane ku ograniczeniu konsumpcjonizmu. Wskazuje na to wzrost liczby Polaków z 6% przed pandemią do 9% po pandemii, którzy deklarują, że w bardzo dużym stopniu będą ograniczać wydatki. Podobny wzrost odnotowano w kwestii ograniczenia zakupu nowych przedmiotów i używaniu tych w najbliższym otoczeniu. Takie zachowanie przed pandemią deklarowało to 8%, a teraz 11% ankietowanych deklaruje chęć utrzymania takiej postawy po ustaniu pandemii.8
Według cyklicznego badania Shopper Trends 2019/20 Polacy – przed pandemią – na tle innych krajów europejskich najczęściej odwiedzali sklepy stacjonarne – ponad 40 razy miesięcznie. To najwyższym wskaźnik w Europie. Dlatego można prognozować, że polscy konsumenci będą do nich wracać nieco szybciej niż obywatele pozostałych europejskich państw.9 Po części już to widać. Na początku maja 2020r. obroty sklepów były o ponad 58% mniejsze w porównaniu z analogicznym okresem w 2019r., natomiast po niespełna miesiącu były mniejsze już o około 36% w porównaniu z rokiem poprzednim.10
Cytując Annę Bystrek, managera w zespole Doradztwa Strategicznego Deloitte “Nawyki zakupowe konsumentów są w nich na tyle mocno zakorzenione, że będą szukali jak najwięcej okazji i możliwości powrotu do starych przyzwyczajeń. Z pewnością jednak w niektórych sektorach przyspieszy rozwój e-commerce”11
Zmiana zachowań konsumentów w e-commerce jest zauważalna. Według Raportu e-Izby “e-Commerce w czasie kryzysu 2020” 38% badanych zrobiło zakupy na czas kwarantanny w sieci. Prawie połowa badanych w wieku 35-44 lata skupiła się na kanale online. Również mieszkańcy mniejszych miast wybrali Internet w celu zaopatrzenia się w środki higieniczne lub detergenty. 55% e-kupujących zrobiło większe zakupy środków czystości, a 48% zadbało o zapasy żywności. Oprócz chemii domowej i produktów spożywczych najczęściej kupowanymi kategoriami w Internecie w okresie kwarantanny były odzież i obuwie oraz produkty z kategorii zdrowie. Co więcej, 37% badanych uważa tę formę zakupów za bezpieczniejszą niż wyjście do sklepu, a wśród osób, które zrobiły zapasy w internecie ten odsetek wyniósł aż 70%.12 Warto wziąć pod uwagę, że te dane pochodzą z okresu najbardziej zaostrzonych restrykcji. To jak bardzo trwale zmieni się aktywność konsumentów będzie jednak można ocenić po dłuższym czasie.
Według Admitad Report 2018/2019 e-commerce w Polsce w 2019 roku odpowiadał za około 7% handlu detalicznego, a zgodnie z prognozami wzrost do 10% miał nastąpić w ciągu 2-3 lat.13 Teraz wiemy, że te dane i prognozy są już nieaktualne. Według informacji Głównego Urzędu Statystycznego, w zaledwie 4 miesiące 2020 roku udział e-commerce w sprzedaży wzrósł niemal dwukrotnie w stosunku do 2019 roku i wynosi prawie 12%. Przypuszcza się, że w najbliższych miesiącach udział e-commerce w obrotach retail będzie nadal wzrastał, zarówno w Polsce i na świecie, i nie będzie krótkoterminowy.14 Nasilony wzrost bez wątpienia jest skutkiem pandemii oraz zachęcania do zachowania dystansu społecznego, przez co coraz częściej kupujemy w Internecie.
Źródło: http://covid.iab.org.pl/2020/06/10/dwukrotny-wzrost-udzialu-e-commerce-w-handlu-detalicznym/
Następstwa lockdownu
Bardzo prawdopodobne, że część osób, która została poniekąd zmuszona przez obecną sytuację do zakupów online, doceni wygodę jaką za sobą niosą i będzie kontynuować dokonywanie sporej części zakupów w internecie nawet po ustaniu pandemii. Podobnie może wyglądać kwestia płatności bezgotówkowych, które wykorzystywane są obecnie w większym stopniu. Wzmożony rozwój dotyczy także usługi Click&Collect, która jest wprowadzana do coraz większej ilości sklepów zapewniając szybkie, wygodne i bezpieczne zakupy ich klientom.
Po wciąż świeżych doświadczeniach lockdownu rozwój e-commerce oraz m-commerce na pewno przyśpieszy. Firmy, chcąc zapobiec podobnym stratom w przyszłości, odważniej zainwestują w digitalizację swoich przedsiębiorstw, co widać już po liczbie rozmów, które, jako Appchance, prowadzimy z sieciami handlowymi oraz producentami.
Źródła:
- https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/wirus-najbardziej-zaszkodzil-tekstyliom/
- https://www.bbc.com/news/business-52365191
- https://www.dlahandlu.pl/e-commerce/wiadomosci/e-commerce-na-eec-online-nie-ma-powrotu-do-normalnosci-jest-nowa-rzeczywistosc,88057.html
- https://www.nielsen.com/pl/pl/insights/article/2020/shopper-trends-trendy-e-commerce-wobec-kryzsu/
- https://www.money.pl/gielda/nowe-prognozy-dla-rynku-gier-widac-efekt-koronawirusa-6509406012143233a.html
- https://www.fxmag.pl/artykul/globalny-wplyw-covid-19-na-zmiane-zachowan-w-internecie-ktora-branza-zyskuje-a-ktora-traci
- https://www.cdprojekt.com/pl/wp-content/uploads-pl/2020/05/press-q1_pl.pdf
- http://infuture.institute/raporty/renewed-reality/
- https://www.nielsen.com/pl/pl/insights/article/2020/shopper-trends-trendy-e-commerce-wobec-kryzsu/
- https://retailnet.pl/2020/05/29/28909-badanie-zpphiu-polacy-robia-zakupy-o-polowe-mniejsze-niz-rok-temu/
- https://ccnews.pl/2020/05/18/elastyczne-podejscie-detalistow-zaspokoi-nowe-potrzeby-klientow/
- Raportu e-Izby “e-Commerce w czasie kryzysu 2020”
- https://www.dlahandlu.pl/e-commerce/wiadomosci/e-commerce-ma-7-proc-udzialu-w-rynku-detalicznym-w-polsce,79166.html
- http://covid.iab.org.pl/2020/06/10/dwukrotny-wzrost-udzialu-e-commerce-w-handlu-detalicznym/
Przeczytaj również
W ostatnich latach na intensywny i dynamiczny rozwój e-commerce…
Na początku każdego roku dokonujemy przeglądu najlepszych praktyk i…
E-commerce zdecydowanie zakorzenił się w naszym stylu życia. W…